Data publikacji: 2019-10-03
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: „Pod Ziemią”, czyli Nagrobki w U22
Kategoria: LIFESTYLE, Muzyka
Kolejna odsłona „Piątków z Nową Muzyką” organizowanych z inicjatywy ZPAV miała nietuzinkowy i mroczny charakter, a to wszystko za sprawą zespołu „Nagrobki”.
Kolejna odsłona „Piątków z Nową Muzyką” organizowanych z inicjatywy ZPAV miała nietuzinkowy i mroczny charakter, a to wszystko za sprawą zespołu „Nagrobki”. Ich najnowszy album „Pod ziemią” trafi do dystrybucji czwartego października za pośrednictwem wytwórni thisisnotarecord.
Zespół Nagrobki znany jest z surrealistycznego czarnego humoru, oryginalnych tekstów, a także czerpania z różnych wzorców muzycznych. Ich brzmienie nazwać można autorską mieszanką gitarowego noizu, starego polskiego big beat’u i wczesnego black metalu.
„Pod ziemią” to trzeci longplay w dorobku trójmiejskiego duetu „Nagrobki”. Mimo ponad dwuletniej przerwy między wydawnictwami zespół nie próżnował. Artyści zwrócili się ku teatralnej scenie. Maciek Salamon oraz Adam Witkowski skomponowali muzykę do spektakli Słowo o Jakubie Szeli i Portret Trumienny w reżyserii Michała Kmiecika oraz Koniec Wielkiej Wojny Teatru Dada von Bzdülöw.
Zagrali także ponad osiemdziesiąt koncertów, w tym na Opener Festival czy Tauron Nowa Muzyka. Do muzycznych sukcesów należy także suport przed koncertem Jacka White’a w Poznaniu.
Nowe teatralne doświadczenia wpłynęły na charakter najnowszej płyty „Pod Ziemią”. Tytuł prócz tego, że odnosi się do sali prób znajdującej się pod gdańskim klubem Ziemia, niesie ze sobą również wiele innych znaczeń.
W rozmowie z dziennikarzem Przemkiem Guldą muzycy opowiedzieli o koncepcji powstania płyty:
Kawałki z tej płyty graliśmy już na zeszłorocznej trasie. Potrzebowaliśmy je ograć, żeby usłyszeć, jak brzmią i wiedzieć dokładnie, co chcemy nagrać. Chcieliśmy być najbardziej naturalni w studiu i jak najprecyzyjniej zreprodukować to, co dzieje się na koncertach.
Na krążku znajdziemy dziewięć piosenek, w tym jeden cover. Zespół niezmiennie porusza się w tematach śmierci, umierania, odchodzenia, ale także w dość subtelny sposób nawiązuje do aktualnej sytuacji w Polsce. Gościnnie na płycie pojawili się: Olo Walicki (bas) i Mikołaj Trzaska (saksofon, karnet basowy), a miksem zajął się Piotr Pawlak.
Zespół zdradził, że na trasie koncertowej każda piosenka opatrzona zostanie wizualizacją, która prezentować będzie teksty piosenek.
O przyjemna atmosferę spotkania zadbała marka Ballantine’s, a możliwość odsłuchu płyty w najwyższej jakości dźwięku umożliwił profesjonalny sprzęt od firm SVEDA AUDIO i Nautilius.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #LIFESTYLE #Muzyka